Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właściciele "szmateksów" boją się o przyszłość

Ewelina Suchodolska [email protected]
Ci, którzy zaglądają do sklepów z odzieżą używaną cieszą się, że w Grajewie przybyło kilka nowych punktów sprzedaży
Ci, którzy zaglądają do sklepów z odzieżą używaną cieszą się, że w Grajewie przybyło kilka nowych punktów sprzedaży Fot. E. Suchodolska
Używane tylko z sieci?

Całkowita wymiana towaru co najmniej raz w tygodniu i bardzo niskie ceny z pewnością są zaletą ogólnopolskich sklepów z odzieżą używaną. Właściciele podobnych sklepów, ale działających samodzielnie, boją się o swoją przyszłość.

Lokalni przedsiębiorcy martwią się, że atrakcyjne dla klientów niskie ceny w "sieciówkach" i częsta rotacja towaru odwiodą ich od innych sklepów z używana odzieżą, co doprowadzi je do bankructwa. W mieście w czasie ostatnich kilku miesięcy powstały aż trzy punkty sprzedaży, będące własnością ogólnopolskich korporacji.

Niepewny los grajewian
- Nie mogę sprowadzać towaru prosto z Anglii, gdyż nie dysponuję nawet taką gotówką - tłumaczy pani Alina, właścicielka jednego z lokalnych sklepów. - Grajewianie chętnie chodzą do dużych sklepów, a my na tym tracimy. Nie wiem, co się z nami stanie za kilka miesięcy - martwi się kobieta.

Pomimo tych obaw biznes wciąż się kręci, a konkurencja jest i będzie zawsze.

- Myślę, że my jesteśmy dla nich konkurencją, a oni dla nas - mówi Jarosław Bakalarski, kierownik sklepu Internacionale Clothes. - Każdy ma swoich klientów. Oni zaopatrują się w hurtowniach po kilka worków tygodniowo, a my w ciągu miesiąca przerzucamy ok. 9 ton odzieży.

Już trzy duże sklepy
Firma Internacionale Clothes prowadzi 25 sklepów na terenie całej Polski. Większość z nich skupiona jest w północno-wschodniej części kraju.

- Tutaj jest nam po drodze - tłumaczy kierownik. - Suwałki, Łomża, Olecko... to dlaczego nie Grajewo?
Grajewska Szmizjerka jest jednym z trzydziestu sklepów prowadzonych na terenie całej Polski. Odzież sprowadzana z Anglii, Szkocji i Irlandii sprzedaje się jak świeże bułeczki. W ciągu kilku ostatnich dni sklep "Aldo" w Grajewie otworzył przedsiębiorca z Mrągowa. On również wchodzi w skład ogólnopolskiej sieci.
Grajewianie chętnie kupują w tanich "sieciówkach", ale przez to lokalni przedsiębiorcy mogą stracić swoje sklepy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna