Sejneńscy radni zgodzili się, aby burmistrz zaskarżył decyzję wojewody. Ten kilka tygodni temu unieważnił dokument.
Sejneńskie władze chcą pozwać wojewodę do sądu za brak nadzoru. Chodzi o to, że mimo monitów, nie reagował na decyzje poprzedniego burmistrza, które doprowadziły miasto do zapaści finansowej.
- W takiej sytuacji Skarb Państwa powinien zwrócić nam pieniądze, które straciliśmy - uważa rządzący Sejnami od kilku miesięcy Arkadiusz Nowalski.
Jednak przed złożeniem pozwu chce poznać w tej sprawie opinię mieszkańców. Sejnianie mieli wypowiedzieć się w drodze referendum, które było zaplanowane w połowie marca. Do głosowania nie doszło, ponieważ wojewoda unieważnił uchwałę. Uznał, że jest ona sprzeczna z prawem. Z tą opinią nie zgadza się Nowalski. - Nasi prawnicy twierdzą, że wszystko jest w porządku - przekonuje.
Kilka dni temu radni uznali, że decyzji wojewody nie należy skarżyć. Ale na kolejnej, nadzwyczajnej sesji, która odbyła się w poniedziałek zmienili zdanie. Skargę rozpatrzy WSA w Białymstoku.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
