To właśnie przy tej ulicy mieści się siedziba 1 Łomżyńskiego Batalionu Remontowego. W ramach finału WOŚP, jednostka zorganizowała dla wszystkich chętnych dzień otwartych drzwi. Od 9 do 15 można było zobaczyć wszystko, co na co dzień widzą tylko nieliczni.
Wojsko bez tajemnic
- Mamy naprawdę bogatą ofertę dla zwiedzających - mówi por. Julian Wrzaszcz. - Jest zdecydowanie na co popatrzeć.
Przede wszystkim można było podziwiać ciężki sprzęt bojowy. Pośród wielu pojazdów największy respekt wśród zwiedzających wzbudzał czołg PT- 91 "Twardy". Wozy bojowe można było nie tylko oglądać, ale i również "zwiedzać".
Najmłodszych miłośników armii najbardziej interesowała broń. Trzeba przyznać, że arsenał łomżyńskiej jednostki jest bardzo pokaźny.
Na szczególne wyróżnienie zasłużył sobie jeden z eksponatów, który wrócił do Łomży w ubiegłym roku.
- Z dumą możemy zaprezentować akordeon, który w 1935 roku naszemu pułkowi podarował sam Józef Piłsudski - podkreśla ppłk Piotr Wolański, dowódca jednostki. - Z tej pamiątki jesteśmy szczególnie dumni.
To właśnie dzięki zaangażowaniu ppłk Wolańskiego, drzwi otwarte okazały się niemałym sukcesem. To już nie pierwszy raz, kiedy łomżyńscy żołnierze angażują się w finał WOŚP. Pierwsza wspólna akcja miała miejsce już w 1994 roku.
Praktyka czyni mistrza
Również w siedzibie jednostki można było nauczyć się udzielania pierwszej pomocy. Pokaz zorganizowała Akademicka Szkoła Policealna i działająca przy niej grupa ratownicza.
- Najpierw pokazujemy jak poprawnie udzielać pierwszej pomocy - podkreśla Halina Wolańska, opiekunka grupy. - Potem każdy może spróbować swoich sił na fantomie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
