Wpadła na pomysł nagradzania aniołów

- Miłe, że Komenda Główna Policji dostrzegła moją inicjatywę - mówi Beata Andruczyk. - Ale przede wszystkim cieszę się , że nagradzani są funkcjonariusze, którzy wykonują bardzo trudną pracę.

Andruczyk od lat pracuje jako specjalistka w Wydziale Prewencji KMP w Suwałkach i pełni wiele funkcji społecznych. Działa w fundacjach, które m.in. wspierają ofiary przemocy domowej. Z wykształcenia jest psychologiem. Dziesięć lat temu, podczas jednego ze spotkań, rozmawiała z maltretowaną od lat kobietą.

- Z jednej strony była katowana, a z drugiej - broniła swego partnera - mówi Andruczyk. - Aż któregoś dnia, gdy mąż wrócił do domu pijany i urządził jej karczemną awanturę, po policję zadzwoniły dzieci. Próbowała pozbyć się patrolu, ale się nie udało.

Funkcjonariusz zaczął dopytywać o szczegóły, mówić o krzywdzie, którą wyrządza dzieciom. Wtedy kobieta uległa i złożyła zawiadomienie.

- Powiedziała mi, że ten policjant stanął na jej drodze jak anioł - dodaje Andruczyk. - Pomyślałam, że skoro tak, to warto te anioły nagradzać.

Pomysł podchwyciły inne komendy i dziś konkurs, który ma na celu wyróżnienie policjantów wyjątkowo zaangażowanych w przeciwdziałanie przemocy w rodzinie, jest ogólnopolski. W tym roku była jego jubileuszowa, 10. edycja.