- Na starcie stanie około 40 załóg. Na uczestników będziemy czekać, by nawet w ostatniej chwili kogoś do wyścigu dokoptować - wyjaśnia Magdalena Bochenek z Polskiej Ligi Wraków.
Pojazdy muszą mieć sprawne pasy bezpieczeństwa, gaśnicę trwale przymocowaną i dostępną dla kierowcy, usunięte przednie i tylne lampy oraz napęd na jedną oś. Kierowca zaś oprócz prawo jazdy, które jest obowiązkowe, musi mieć kask, ale pilota już nie. Przed każdym startem uczestnicy będą musieli wydmuchać... 0 promili.
We Wrak Race nie zabraknie też pań. Wystartują dwie damskie załogi. Jakimi autami? Magdalena Bochenek np. pojedzie mercedesem.
- Bez gwiazdy nie ma jazdy - śmieje się.
Na liczącej 300 metrów trasie będzie i milicja, i karawan. Oprócz rywalizacji wraków rozegrany zostanie wyścig na 1/8 mili ciągników rolniczych. Imprezę uświetni grupa crossowa Motocross Łomża.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?