Białostoczanie nie zagrali dobrego meczu, a jednak sięgnęli po ważne zwycięstwo. - Lepiej przegrywać przez cały mecz i wygrać w końcówce, niż wygrywać, a później przeżywać gorycz porażki - stwierdził jeden z bohaterów ostatnich dóch minut spotkania Artur Bajer.
KoszykarzeŻubrów jeszcze na dwie minuty i 47 sekund przed końcem przegrywali 63:66. Wówczas skutecznymi dwoma akcjami, w tym jedną zakończona wsadem, popisał się Rafał Kulikowski (67:66). Na 1 minutę i 6 sekund równo z ostania sekundą przeznaczoną na rozegranie akcji za trzy punkty z 8 metra trafił Jędrzej Jankowiak (70:68). Ostatnie trzy punkty dopijające rywali zdobył z rzutów wolnych Artur Bajer.
Żubry Białystok - ŁKS Łódź 73:68 (15:27, 14:9, 20:19, 24:13)
Żubry: Zalewski 13, Bajer 11, Brzozowski 10, Jankowiak 9, Kulikowski 8, Kujawa 7, Rapucha 6, Marculewicz 6, Szczepiński 3, Zabielski.
ŁKS: Szczepaniak 20, Trepka 15, Morawiec 13, Wall 10, Dłuski 6, Kromer 4. Kenig.
Więcej w czwartkowym, papierowym wydaniu "Współczesnej"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
