Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wybory odwołane. Nikt nie chce do rady

(tom)
archiwum
Rada gminy będzie liczyła o jednego członka mniej. Powód? Nikt nie chciał kandydować w wyborach uzupełniających.

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

- Był bodajże jeszcze tylko jeden taki przypadek, wiele lat temu, że nikt w naszym regionie nie zgłosił się do wyborów - mówi Alicja Rynkiewicz-Dąbek, dyrektor delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Suwałkach.
Przedterminowe wybory w Filipowie związane były z tym, że, jak informowaliśmy, jeden z radnych na czas nie złożył oświadczenia majątkowego. Nie uczynił tego, bo wyjechał z kraju. Gminnymi sprawami nie interesował się już od dłuższego czasu.

Rada podjęła więc uchwałę o wygaśnięciu mandatu, a Komisarz Wyborczy w Suwałkach wszczął procedurę związaną z przedterminowymi wyborami. Wszystko skończyło się już jednak na etapie zgłoszeń komitetów. Nie wpłynęło ani jedno. W myśl prawa, procedura zostanie powtórzona za pół roku.
- Trudno mi powiedzieć, dlaczego nikt się nie zgłosił - mówi Ireneusz Wawrzyn, przewodniczący rady w Filipowie. - Przypuszczam, że może chodzić o specyfikę tego akurat okręgu wyborczego, obejmującego tereny popegeerowskie.

Wójt Sylwester Koncewicz też jednoznacznej odpowiedzi nie ma.
- Ogólnie, nie sposób narzekać, że mieszkańcy nie interesują się tym, co się w gminie dzieje - mówi. - Są bardzo aktywni. A w 2010 r. kandydatów do rady było bardzo dużo.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna