MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Wypadek. Bierwicha. Ratowali ludzi z płonącego auta

(l)
Wypadek. Bierwicha. W tragicznym zdarzeniu zginęły dwie osoby
Wypadek. Bierwicha. W tragicznym zdarzeniu zginęły dwie osoby KPP Sokółka
Czy osoby, które pomagały ratować ofiary też potrzebują pomocy?

Wypadek pod Sokółką

Tragiczny wypadek w miejscowości Bierwicha niedaleko Sokółki, ciągle budzi wiele emocji. Trwa dyskusja na naszym forum o przyczynach wypadku, które ustala policja. Jeden z naszych Czytelników zadał też pytanie, co dalej z osobami, które usiłowały pomóc ofiarom zdarzenia. Odpowiedź prosta nie jest.

Przypomnijmy. Kilka dni temu na drodze Sokółka - Dąbrowa Białostocka, w miejscowości Bierwicha, w powiecie sokólskim, doszło do wypadku . Rozpędzone BMW uderzyło w słup energetyczny. Auto stanęło w płomieniach. Kierowca i pasażerka (matka i syn) zginęli na miejscu. Druga pasażerka, 15-letnia dziewczyna, w ciężkim stanie została przewieziona do szpitala.

"Podziwiam osoby które uratowały tę dziewczynę i zrobiły wszystko co w ich mocy, by uratować jej matkę" - pisze jedna z naszych internautek. "Te osoby to dwaj bracia, mieszkańcy sąsiedniej wioski Słomianki. Jeden z nich wyciągnął dziewczynę, a drugi ratował kobietę. Do nich dołączyły inne osoby, między innymi kierowca busa jadącego tą trasą. Ludzie gasili płonący samochód gaśnicami samochodowymi i nosili wodę z domów. Dopiero wtedy przyjechała policja, za nią karetka i na końcu straż. Wiemy że w takich wypadkach udziela się pomocy poszkodowanym oraz ich rodzinom i wierzymy że tak się stanie, bo ta tragedia poruszyła wszystkich. Ale myślę że taką pomoc powinni otrzymać również chłopcy, bo na ich oczach spłonął żywy człowiek. Właśnie ci chłopcy narażali swe życie ratując dziewczynę i jej matkę z płonącego samochodu".

Jak się okazuje, takiej psychologicznej pomocy społecznym ratownikom policja nie może udzielić.

- To nie leży w naszej gestii, nie mamy takich rozwiązań w naszych strukturach - mówi Andrzej Baranowski z zespołu prasowego podlaskiej policji.

Osoby, które ratowały ofiary wypadku, w razie potrzeby, musiałyby szukać ewentualnej pomocy psychologicznej na własną rękę.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna