Wywalczyli parking na pół godziny

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Jak pisaliśmy, w drugiej połowie lipca za postój na przy-bazarowym placu przy ulicy 1 Maja trzeba będzie płacić. Zarządca terenu chciał, by za pierwszą godzinę kierowcy uiszczali złotówkę. Pomysł oprotestowali kupcy, którzy obawiają się, że takie rozwiązanie odstraszy potencjalnych klientów. Chcieli więc, aby pierwsza godzina była zwolniona z opłaty. W piątek władze miasta uznały, że nie jest to możliwe.
- Takie rozwiązanie byłoby jednoznaczne z rezygnacją ze zmian - dodaje M. Buczyński. - Przeciętny klient bazaru nie czyni na nim zakupów dłużej niż przez godzinę.

Tymczasem chodzi o to, by wymusić rotację na parkingu. W tej chwili jest on od rana do wieczora zatłoczony i kierowcy skarżą się na brak możliwości pozostawienia auta.

Miasto zdecydowało więc, że wprowadzi do cennika jeszcze jedną stawkę. Kierowcy będą mogli kupić bilet na pół godziny i ma on kosztować 50 groszy. Złotówkę zapłacą wtedy, gdy pozostawią samochód na godzinę.

Natomiast handlujący będą mogli parkować za darmo przez dwie godziny na dobę. Tyle powinno wystarczyć, aby przywieźć i rozładować towar.Później kupcy muszą skorzystać z abonamentu. Za całodobowe miejsce postojowe trzeba będzie zapłacić 150 zł, za tzw. kopertę - 250 zł miesięcznie. Kierowcy, którzy są zainteresowani pozostawieniem samochodów na parkingu w godz. 15-8 muszą liczyć się z wydatkiem 60 zł miesięcznie, a ci, którzy chcą parkować w ciągu dnia - 120 zł.