Tadeusz Popławski, socjolog z Politechniki Białostockiej:
Na styl życia mieszkańców województwa podlaskiego, a więc także w pewnym stopniu demografię tego regionu, bardzo duży wpływ mają migracje. Północno-wschodnia Polska, podobnie jak np. woj. podkarpackie czy opolskie, to prawdziwe zagłębie migracyjne. To w wyniku masowych wyjazdów do pracy na zachodzie Europy, a ostatnio także - kraju, mamy wrażenie, że tak wiele mieszka tu osób starszych. Mimo to ostatnio obserwujemy prawdziwy boom narodzin i wzrost przyrostu naturalnego. Nie jest to oczywiście wynikiem becikowego, ale osiągnięcia wieku produkcyjnego przez poprzedni wyż.
Jak wynika z danych Urzędu Statystycznego w Białymstoku, w woj. podlaskim mieszkało w grudniu 2006 r. prawie 1,2 mln osób. Mniej jest tylko w lubelskim i opolskim.
Starzy, ale już niedługo
W woj. podlaskim na każde 100 osób mogących podjąć pracę przypadało w ub.r. 61 emerytów. To (obok woj. lubelskiego) najwięcej w całej Polsce. Oznacza to, że jesteśmy dość starą społecznością. Ten wskaźnik jest najgorszy w okolicy Łomży.
- Młodzi ludzie, nie mogąc znaleźć tu pracy i nie mając szans na stabilizację, wyjeżdżają z naszego regionu - mówi Elżbieta Roszkowska, statystyk z oddziału Urzędu Statystycznego w Łomży.
Ale socjolodzy patrzą w przyszłość optymistycznie. Choć przyrost naturalny w woj. podlaskim jest ujemny (liczba zgonów przewyższyła liczbę urodzeń w ub.r. o 834), są oni pewni, że ta tendencja wkrótce się odwróci. W podlaskich szpitalach rodzi się bowiem w tym roku rekordowo dużo dzieci. A to dlatego, że rodziny zakładają ludzie z wyżu demograficznego przełomu lat 70. i 80.
Średni wiek statystycznego mieszkańca to 34,8 roku, a mieszkanki - 38,8 (w kraju - odpowiednio - 35 i 39,1 roku). Dużo starsze, a w zasadzie najstarsze w całym kraju, są osoby mieszkające na wsiach w płn.-wsch. Polsce. Przeciętne trwanie życia wynosiło w naszym regionie 71 lat dla panów i 80,5 roku dla pań (w Polsce: 70,9 i 79,6).
Najwięcej natury
Powody do radości mamy też z innego powodu - z bardzo dużej w porównaniu do reszty kraju możliwości obcowania z nieskażoną przyrodą. W województwach: podlaskim i warmińsko- mazurskim gęstość zaludnienia jest najniższa w całym kraju! Na 1 km kw. mieszka tu tylko 59 osób.
W naszym województwie jest tylko 36 miast, z czego ponad połowa ma mniej niż 20 tys. mieszkańców. Mniej znajduje się tylko w woj. świętokrzyskim (30) i opolskim (35). Jesteśmy też w czołówce, jeśli chodzi o liczbę małych miasteczek (poniżej 2 tys. mieszkańców) - jest ich sześć. To wbrew pozorom korzystne zjawisko, bo socjolodzy już dawno zauważyli tendencję do wyprowadzania się bogatych ludzi z aglomeracji właśnie do małych miasteczek i na wieś.
Jedni uciekają ze wsi, inni na wieś
Z podlaskich wsi w ostatnich latach ucieka najwięcej przedstawicielek płci pięknej, które szukają lżejszej, a przede wszystkim lepiej płatnej pracy w miastach. W efekcie na wsiach na 100 mężczyzn przypada 98 kobiet, podczas gdy w miastach - 110 kobiet.
- Kobiety opuszczają wieś, bo tam nadal nie funkcjonuje partnerski podział obowiązków. Choć modernizacja gospodarstw rolnych już nastąpiła, zmiany w domach i kuchniach na dobre dopiero się zaczynają - mówi Tadeusz Popławski, socjolog z Politechniki Białostockiej.
Niezbyt posunięta modernizacja objawia się też w innych dziedzinach życia mieszkańców regionu. Ze względu na bardzo silną kontrolę społeczną oraz przywiązanie do religii i Kościoła, rzadziej niż mieszkańcy innych regionów rozwodzimy się i stosunkowo wcześnie zawieramy związki małżeńskie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?