Nazwisko zmarłego prawie dwa miesiące temu Józefa Gajewskiego zamierzają wykorzystać w nazwie swojego komitetu jego współpracownicy.
W wyborach samorządowych przeprowadzonych w 2006 roku Józef Gajewski powołał własny komitet. Nazywał się on Z Gajewskim dla Suwałk. Na wyborców nazwisko popularnego prezydenta podziałało jak magnes. Komitet zdobył aż 10 mandatów w 23-osobowej radzie. Dostali się do niej nawet tacy ludzie, którzy wcześniej w mieście nie byli w ogóle znani.
W trakcie kadencji doszło do zmiany nazwy. Klub radnych przemianowano z Z Gajewskim dla Suwałk na Porozumienie dla Suwałk.
- Pod tą nazwą na pewno nie wystąpimy - mówi tymczasem Włodzimierz Marczewski, przewodniczący rady miejskiej. - Mamy zgodę rodziny zmarłego prezydenta na wykorzystanie jego nazwiska.
Na razie nie wiadomo jeszcze, jak komitet zostanie zarejestrowany.
Radny Andrzej Matusiewicz twierdzi tymczasem, że jest taką postawą zbulwersowany. - Każdy powinien pozyskiwać głosy wyborców mówiąc im o tym, co sam zrobił, albo zamierza zrobić - uważa. - A nie wykorzystywać pamięć osoby zmarłej. Przecież miastem będą rządzić żywi.
Pomysł radnych z Porozumienia, ogłoszony po raz pierwszy kilka dni temu w Telewizji Suwałki, już doczekał się wielu złośliwych komentarzy. Ludzie telefonujący w tej sprawie do naszej redakcji pytali np. co warci są radni, którzy bez nazwiska zmarłego prezydenta nie są w stanie poradzić sobie w wyborach?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
