Mężczyzna jest ciemnoskórym Francuzem. W czwartek po południu czekał na autobus na przystanku przy skrzyżowaniu ulic Armii Krajowej i Batalionów Chłopskich.
W pewnym momencie podeszła do niego dziesięcioosobowa grupa krótkoostrzyżonych mężczyzn, którzy zaczęli go bić i wyzywać. W jego obrodnie stanęły dwie starsze kobiety. Dopiero po ich interwencji napastnicy odeszli.
Za chwilę podeszła jednak kolejna, pięciooosobowa grupa rasistów. Wyzywali mężczyznę i wydawali małpie dźwięki. Ponownie zainterweniowały dwie kobiety.
Gdy druga grupa napastników odchodziła, Large Karamoko został zaatakowany przez innych dwóch mężczyzn, którzy kopali go w plecy.
Jak opowiada Francuz, niektórych z napastników kojarzy z osiedla Leśna Dolina, gdzie mieszka z narzeczoną.
- Od kiedy przyjechałem, krzyczeli za mną, wydawali małpie dźwięki - opowiada Large Karamoko. - Mam wrażenie, że gdy po moim przyjeździe do Białegostoku rozeszła się wiadomość, że przyjechał jakiś czarny, to zaczęło się coś w rodzaju polowania, kto mnie dopadnie pierwszy.
Białostoccy mundurowi już po trzech godzinach ustalili i zatrzymali dwóch 17-letnich mieszkańców Białegostoku. Okazało się, że to oni zaczepili i uderzali Francuza. Jeden z nich odpowie za pobicie, drugi zaś za naruszenie nietykalności cielesnej. Jutro zostaną doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.
Policjanci proszą wszystkie osoby, które były świadkami tego zdarzenia lub mogą udzielić informacji w tej sprawie o kontakt z Komisariatem III Policji w Białymstoku przy ulicy Słowackiego pod numerem telefonu: /085/ 677 32 46, /085/ 677 32 55 lub z najbliższą jednostką policji pod numerem 997 lub 112. Gwarantują pełną dyskrecję i anonimowość.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?