Odwołania trafiły we wtorek na wokandę Sądu Apelacyjnego w Białymstoku. Wyrok w czwartek za tydzień.
Do bulwersującej zbrodni doszło w listopadzie 2013 r. Marcin Ż. zamordował znanego biznesmena Stefana N. Był mu winny pieniądze. Mężczyźni znali się niemal od dzieciństwa. Ustalili, że jeśli dług na czas nie zostanie oddany, Ż. przepisze na N. działkę. U suwalskiego notariusza wszystko było już przygotowane. Stefan N. zajechał nawet po Marcina Ż. Po kilku minutach podróży ten ostatni poprosił, by na chwilę się zatrzymać.
Wtedy zaatakował swojego wierzyciela. Najpierw strzelił z wyprodukowanej własnoręcznie broni, a potem zadawał kilkanaście ciosów nożem. Ciało zakopał na swojej działce, a samochód pokrzywdzonego ukrył w lesie, a następnie podpalił.
Zatrzymany kilka dni później Marcin Ż. przyznał się do zbrodni. Za zabójstwo z niskich pobudek został skazany na 25 lat więzienia z możliwością ubiegania się o warunkowe przedterminowe zwolnienie dopiero po 20 latach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?