Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zadzwonił i powiedział, że podłożył bombę w Urzędzie Miejskim w Wasilkowie

(ezio)
Policjanci natychmiast rozpoczęli procedery przewidziane w tego typu sytuacjach.
Policjanci natychmiast rozpoczęli procedery przewidziane w tego typu sytuacjach. Archiwum
Policjanci zatrzymali mężczyznę, który odpowiada za fałszywy alarm bombowy. 54-latek trafił do policyjnego aresztu.

W piątek rano dyżurny KMP w Białymstoku został zaalarmowany, że na numer 112 zadzwonił mężczyzna z informacją o podłożeniu bomby w jednym z budynków użyteczności publicznej, po czym rozłączył się.

Po chwili, tym razem na numer alarmowy 997 zadzwoniła (jak się później okazało) ta sama osoba. W trackie rozmowy z dyżurnym mężczyzna poinformował, że podłożył bombę w Urzędzie Miejskim w Wasilkowie.

Policjanci natychmiast rozpoczęli procedery przewidziane w tego typu sytuacjach. Równolegle do czynności związanych ze sprawdzaniem terenu, funkcjonariusze poszukiwali autora tego telefonicznego „powiadomienia”.

Policjanci ustalili mężczyznę, mogącego mieć związek z fałszywym zgłoszeniem i po krótkich poszukiwaniach zatrzymali go. 54-latek noc spędził w policyjnym areszcie. W poniedziałek usłyszał zarzut sprowadzenia fałszywego alarmu bombowego. Jego dalszym losem zajmie się sąd. Za tego typu postępowanie grozi kara nawet do 8 lat pozbawienia wolności.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna