Matka zgłosiła zaginięcie na policji 10 czerwca, zaś 3 lipca przyszła do posterunku straży miejskiej w centrum Białegostoku, by tam również podać rysopis.
Okazało się to zbawienne dla jej syna. Dziś po południu patrol pilnujący porządku na Plantach zauważył dziwnie zachowującego się mężczyznę. Pasował on do rysopisu. Okazało się, że to zaginiony 24-latek.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?