Nie dla spółdzielni
Nie dla spółdzielni
Program pomocy osobom zagrożonym eksmisją nie obejmie, niestety, rodzin mieszkających w białostockich spółdzielniach mieszkaniowych, a tych jest bardzo dużo. W samej spółdzielni "Słoneczny Stok" na lokale socjalne czeka 850 rodzin. One, jeśli chcą mieć umorzone zadłużenie, muszą prosić o to spółdzielnie.
Właśnie dlatego powstał program pomocy osobom zagrożonym eksmisją. Jeśli zaakceptują go radni, już na początku 2009 r. zadłużone rodziny będą mogły wystąpić o częściowe umorzenie ich długu lub rozłożenie go na raty. Najubożsi mogą liczyć na umorzenie nawet 80 proc. zaległości!
- Od dawna zdajemy sobie sprawę z tego, że są rodziny, które popadły w długi i nie są w stanie z nich samodzielnie wyjść - mówi Michał Wierzbicki, wiceprezydent Białegostoku. - Wiele stara się o rozłożenie długu na raty, są też prośby o zamianę mieszkań czy umorzenie. Aby to ujednolicić, chcemy wprowadzić program, z którego wszyscy będą mogli skorzystać na takich samych zasadach.
Na złożenie wniosku o pomoc dłużnicy będą mieli sześć miesięcy od dnia wejścia w życie uchwały. Jedna rodzina będzie mogła wziąć udział w programie tylko raz.
- Zadłużeni białostoczanie muszą przy tym wykazać się wolą współpracy oraz zrozumieć, że szansę na pomoc dostaną tylko raz - podkreśla Wierzbicki. Każdy będzie musiał bowiem spełnić szereg warunków: bez opóźnień opłacać bieżący czynsz, resztę zadłużenia spłacić w ciągu 9 miesięcy, a w razie otrzymania propozycji na zamianę mieszkania na mniejsze lub o gorszym standardzie - zgodzić się na nią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?