Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zapytaliśmy, dlaczego Jacek Kurski nie dotrzymał danej nam obietnicy

(tom)
– Dosyć monopolu PiS na prawej stronie polskiej sceny politycznej – mówi Jacek Kurski.
– Dosyć monopolu PiS na prawej stronie polskiej sceny politycznej – mówi Jacek Kurski.
Miał odwiedzać Suwałki co kwartał.
Wygraj TABLET  w naszej akcji „Czytam, więc …”
Wygraj TABLET w naszej akcji „Czytam, więc …”

Wygraj TABLET w naszej akcji "Czytam, więc …"

Solidarna Polska wyrusza na podbój woj. podlaskiego. - To jeden z najważniejszych regionów z punktu widzenia prawicowych partii - mówi Jacek Kurski, wiceprzewodniczący SP.

W niedzielę Kurski zrobił szybki objazd po województwie razem z koordynującym powstawanie struktur ugrupowania w naszym regionie posłem Jackiem Boguckim. Byli w Białymstoku, Łomży i Suwałkach.

W tym ostatnim mieście eurodeputowany Kurski wytłumaczył się najpierw, dlaczego nie dotrzymał złożonej przy otwieraniu swojego suwalskiego biura obietnicy, iż będzie bywał tu przynajmniej raz na kwartał.

- Nie wiedziałem wówczas jeszcze, z czym tak dokładnie wiąże się praca posła europejskiego - mówił.
I dodał, że przede wszystkim musi być w Brukseli. Na inne zajęcia brakuje już czasu.

Jako wiceprzewodniczący SP też zapewne zbyt często bywać w Suwałkach nie będzie. Ma to jednak robić sukcesywnie poseł J. Bogucki. Siedziba SP znajduje się tam, gdzie biuro eurodeputowanego.

Partia chce mieć na Suwalszczyźnie silne struktury. Stąd mogą się więc wywodzić przyszli kandydaci do Sejmu czy sejmiku wojewódzkiego. Bo w tych wyborach SP wystartuje samodzielnie. Nie wykluczone także, że za dwa lata wystawi własnego kandydata np. na prezydenta Suwałk.

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna