Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarabiali miliony złotych i truli ludzi. To koniec kariery gangsterów

(ika)
Archiwum policji
10 osób usłyszało ponad 100 zarzutów.

Dziesięć osób oskarżonych o udział w gangu, handlującym narkotykami i wprowadzającym na rynek ogromne ilości skażonego spirytusu, usłyszało wczoraj wyroki.

Najsurowszą karę Sąd Okręgowy w Białymstoku wymierzył szefowi grupy przestępczej - 54-letniemu Jarosławowi S. Za kratami ma on spędzić osiem lat. Ponadto sąd orzekł wobec niego 50 tys. zł grzywny i przepadek korzyści majątkowej osiągniętej w wyniku przestępstwa o niebagatelnej wysokości 2,5 mln zł!
- Jego działalność przestępcza była ogromna. Na przestrzeni szeregu lat popełnił najwięcej przestępstw - uzasadniał sędzia Janusz Sulima.

Nielegalny proceder kwitł w latach 2004-2009 w województwie podlaskim, m.in. w Augustowie, Sokółce i Suwałkach. Zdaniem prokuratury członkowie gangu zajmowali się m.in. produkcją i obrotem rozcieńczonym rozpuszczalnikiem. W okresie objętym zarzutami mogli wprowadzić na rynek łącznie około 312 tys. litrów skażonego spirytusu wartych 2,2 mln zł. Sędzia Sulima podkreślał, iż ta szkodliwa dla życia i zdrowia substancja była sprzedawana do celów spożywczych, a nie - jak twierdzili oskarżeni - w dalszym ciągu jako rozcieńczalnik.

Oskarżeni odpowiadali też za przestępstwa skarbowe. Sprzedaż spirytusu bez akcyzy naraziła Skarb Państwa na straty z tytułu podatku w łącznej kwocie 15,6 mln zł.

Listę przestępstw gangu uzupełniają oszustwa kredytowe, uprawa konopi indyjskiej i szeroko zakrojony handel narkotykami. Sadzonki konopi służące do produkcji marihuany oraz amfetamina pochodziły z przemytu z Anglii i Holandii. 24-letnia Agnieszka H. urodzona w Sokółce miała je przekazywać Jarosławowi S., a ten wwoził narkotyki na teren Polski ukryte w kole zapasowym.

Oprócz Jarosława S. bezwzględną karę pozbawienia wolności w wysokości czterech lat usłyszał jedynie 55-letni Marek U., który uprawiał krzaki konopi. Pozostali oskarżeni otrzymali kary w zawieszeniu oraz grzywny.

Akt oskarżenia zawierał ponad 100 zarzutów. Poniedziałkowy wyrok, którego odczytanie zajęło dwie godziny, jest nieprawomocny.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna