Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarobki nauczycieli. Bogatsze miasto to lepsza pensja

Julia Szypulska
Zarobki nauczycieli średnie (brutto)
Zarobki nauczycieli średnie (brutto)
Pensja w wysokości ponad 4,5 tys. zł brutto - tyle dostaje nauczyciel dyplomowany w Białymstoku.

Jak na zarobki w naszym regionie, nie tak źle. - Po kilkunastu latach pracy nie jest to żadna rewelacja - kwitują zaś nauczyciele. - To kwota tylko na papierze i trzeba od niej odjąć jeszcze jakieś 30 proc. - zauważa Bogdan Wróbel, dyrektor SP nr 5 w Białymstoku.

Mogą dorabiać
Na rękę wychodzi ok. 2,5-2,7 tys. zł. Tyle zarabiają jednak tylko najbardziej doświadczeni nauczyciele, którzy przeszli wszystkie stopnie awansu zawodowego. Na początku kariery w szkole można liczyć najwyżej na 2446 zł brutto.

- Jeśli ktoś nazbiera sporo godzin ponadwymiarowych, ma dużą wysługę lat i do tego jest wychowawcą, to pensję ma nie najgorszą - mówi dyrektor Wróbel. - Ale to zależy od szkoły. W większości placówek uczniów jest coraz mniej, więc i nadgodzin nie ma dużo. Możliwość dorobienia dotyczy zaś nauczycieli mianowanych i dyplomowanych, czyli tych z największym stażem.

Ponieważ mają oni najwyższe pensje, wyższa jest też ich stawka godzinowa. Wyliczana jest bowiem jako procent od podstawowego wynagrodzenia. Pożądany status nauczyciela dyplomowanego uzyskiwany jest jednak dopiero po 11-13 latach pracy.

Najlepiej w naszym województwie zarabiają nauczyciele z największych miast: Białegostoku, Łomży i Suwałk. Podobne stawki obowiązują w Siemiatyczach i Mońkach. Znacznie mniej zarabiają pedagodzy w Łapach.

- Z danych za ubiegły rok wynika, że nauczyciel dyplomowany zarabiał u nas średnio 4087 zł - informuje Elżbieta Dzierżek - dyrektor Biura Obsługi Szkół Samorządowych w Urzędzie Miejskim w Łapach.

To prawie 500 zł mniej niż np. w Białymstoku. Z czego wynikają te dysproporcje? Pensja nauczyciela składa się z tzw. kwoty bazowej i różnego rodzaju dodatków, np. motywacyjnego, czy za bycie wychowawcą. Pierwszy składnik jest ustalany zgodnie z Kartą Nauczyciela i jest taki sam w całej Polsce. Pozostałe zależą od zasobności kasy samorządów. Np. w Białymstoku dodatek dla wychowawcy wynosi 184 zł. Są jednak samorządy, gdzie wynosi on kilkadziesiąt złotych: w Mońkach wychowawca dostaje 75 zł. Z kolei dodatek motywacyjny wynosi tam 4 proc. podstawowego wynagrodzenia, czyli w przypadku nauczyciela dyplomowanego - ok. 180 zł. Nieco wyższy dodatek, 212 zł, jest w Hajnówce.

Co roku pensje nauczycieli rosną. Ostatnia podwyżka była we wrześniu 2010 roku i wyniosła 7 proc. Podobnie ma być także w tym roku. Tam, gdzie nauczyciele zarabiali poniżej ustalonej kwoty, samorządy musiały do końca stycznia wypłacić wyrównanie. Tak było w Łapach.

Gminy płacą wyrównania
- Stażyści otrzymali jednorazowy dodatek uzupełniający w wysokości 1965 zł, nauczyciele kontraktowi 1228 zł, mianowani 2780 zł, a dyplomowani 2666 zł - wylicza Elżbieta Dzierżek.

Z kolei wyrównania nie musiały płacić nauczycielom władze Moniek. Tamtejsi zarabiali tyle, ile nakazują przepisy. Jednorazowego dodatku nie wypłacono także nauczycielom kontraktowym z Choroszczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna