Zarobki związkowców. Sprawdź ile zarabiają u nas

Opinia

Opinia

Moim zdaniem, związki zawodowe jak najbardziej powinny istnieć. Są ważnym czynnikiem równowagi w przedsiębiorstwach. Jeśli zaś chodzi o zarobki związkowców, to powinny być one ustawowo uregulowane i co najważniejsze, proporcjonalne do zarobków innych pracowników w danej firmie. Nie może natomiast być tak, że skrzyknie się kilka osób, założy związek i trzeba im za to płacić. Tego typu sytuacje nie są normalne.

Jerzy Wawruk
przewodniczący SSP

Dostaję około 1700 zł miesięcznie - twierdzi Janusz Tylman, przewodniczący Związku Zawodowego Solidarność, działającego w suwalskim szpitalu. - Z tego, co wiem, inni związkowcy dostają najniższą krajową.

Mniej, ale nie wiadomo ile
Sporządzanie dokumentacji, uczestnictwo w zebraniach, mnóstwo spotkań i telefonów - tak wygląda praca etatowego związkowca. Większość z nich, chociaż przestała pełnić funkcje zawarte w umowie o pracę, wciąż dostaje pensję od pracodawców. Postanowiliśmy sprawdzić, ile związkowcy zarabiają. Większość odmówiła podania informacji.

Krzysztof Gogowski, przewodniczący Międzyzakładowego Związku Zawodowego Pracowników British American Tabacco w Augustowie, twierdzi, że to, co mówi się w mediach na temat wynagrodzenia działaczy związkowych, to jedno wielkie kłamstwo. Zapewnia, że w wielu firmach zarabiają znacznie mniej, niż podają gazety. Jednak zapytany, o swoją pensję, nie chciał zdradzić, ile ona wynosi.

- Takie informacje są tajne - stwierdził.
Waldemar Brzeziński, przewodniczący Związku Nauczycielstwa Polskiego, dostaje za działalność 1340 zł miesięcznie.

Nie wszyscy dostają
Jednak są też tacy, którzy pracę w związku traktują jako działalność społeczną. Należy do nich między innymi Jarosław Żaborowski, szef Samorządnego Niezależnego Związku Pracowników PKS. Twierdzi on, że do interesu musi jeszcze dokładać z własnej kieszeni.

- Nie dostaję pieniędzy na wyjazdy, podróże czy choćby wysyłanie dokumentów - mówi. - Tusz do drukarki też kupuję za swoje.