Zastępca komendanta policji w Sejnach jest podejrzewany o znęcanie się nad rodziną. Postępowanie w tej sprawie prowadzi miejscowa prokuratura. Zainteresowany nie chce komentować zarzutów. - Jestem normalnym człowiekiem i tyle - kwituje pytania Sławomir W.
W styczniu sejneńska prokuratura otrzymała doniesienie, że W. jest sprawcą domowej przemocy. Oficer miał wyzywać swoją żonę, szarpać ją, wyganiać z mieszkania. 43-letni policjant nie pije, ale jakoby bardzo często urządza awantury. W końcu sąsiedzi zawiadomili prokuraturę.
Śledczy wszczęli postępowanie wyjaśniające. Obecnie przesłuchują sąsiadów policjanta.
- W tym miesiącu podejmiemy decyzję, co dalej ze sprawą - zapowiada Anna Wierzchowska, prokurator rejonowy w Sejnach.
Czy sąsiedzi potwierdzają zawarte w doniesieniu oskarżenia, prokurator mówić nie chciała.
Przełożeni Sławomira W. o sprawie dowiedzieli się od nas.
- Nie będziemy podejmować żadnych czynności, bowiem policjant właśnie złożył raport i chce odejść ze służby - informuje Kamil Tomaszczuk z biura prasowego KWP w Białymstoku. - Od 10 lutego nie będzie już pracować.
Sławomir W. jest też zamieszany w sprawę udostępnienia telefonu komórkowego sejnianinowi, którego zatrzymano z narkotykami. Z policyjnego aresztu mężczyzna telefonował do swoich krewnych. Śledztwo w tej sprawie wciąż trwa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?