Zbudują nam lodowisko

Mieszkańcy Łomży i okolicznych miejscowości już tej zimy będą mogli cieszyć się jazdą na łyżwach. Planowana od kilku miesięcy budowa miejskiego lodowiska staje się coraz bardziej realna.

Wiemy kto i kiedy
Wszystko wskazuje na to, że nie trzeba będzie już wybierać się do Zambrowa, aby się poślizgać. Władze miasta zamierzają na terenach przy ul. Katyńskiej utworzyć lodowisko w ramach rządowego programu "Biały Orlik". Obecnie, po rozstrzygnięciu wymaganego prawem przetargu, miasto znalazło firmę, która będzie odpowiedzialna za inwestycję.

Jak poinformował łomżyński ratusz, o budowę lodowiska ubiegały się cztery przedsiębiorstwa. Komisja przetargowa uznała za najkorzystniejszą ofertę firmy z Wodzisławia Śląskiego. Decydującą rolę w wyborze wykonawcy miała cena.

Wspomniana firma zaoferowała się przygotować obiekt za ponad 530 tys. zł. To taniej niż przewidywano, bo miasto przeznaczyło na ten cel 660 tys. zł, z czego prawie połowę stanowiły pieniądze dołożone przez Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Inwestycja na lata
Samo lodowisko powstanie przy ul. Katyńskiej, na kompleksie boisk wybudowanym kilka lat temu w ramach programu "Orlik 2012". Zajmie ono powierzchnię około 800 m kw. Grubość tafli lodu sięgnie nawet 5 - 7 cm.

Oprócz samej ślizgawki, firma która zwyciężyła w przetargu ma też dostarczyć m.in. gumowe chodniki, maszynę do pielęgnacji lodu, a także ostrzałkę do łyżew.

Na nowym lodowisku będzie można się ślizgać nawet do końca marca - wszystko zależy od temperatury. Obiektem zarządzać ma Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji. Jego pracownicy mają zostać przeszkoleni w obsłudze "Orlika".

Podczas minionej zimy ślizgawki w Łomży nie było. Jeszcze wcześniej miasto organizowało ją dzięki współpracy z kieleckim deweloperem budującym w mieście galerię handlową. Dwa lata temu z lodowej atrakcji skorzystało ok. 25 tysięcy osób, a rok wcześniej 28 tys. Nowe lodowisko będzie własnością miasta i będzie rozkładane każdej zimy.