Kilkadziesiąt osób - pasjonatów przeszłości Bielska Podlaskiego - wzięło udział w pierwszym "Muzealnym spotkaniu przy herbacie". Zorganizowało je bielskie muzeum przy okazji przygotowanej przez "Gazetę Współczesną" kolekcji pocztówek z wizerunkami miasta sprzed lat. Spotkaniu towarzyszyła wystawa starych fotografii.
- Pochodzą one głównie z naszych zbiorów, ale część z nich udostępnili nam prywatni kolekcjonerzy: Arseniusz Artysiewicz i Aleksander Sosna - powiedziała Alina Dębowska, kierownik oddziału Muzeum Podlaskiego w Bielsku Podlaskim.
Goście obejrzeli także prezentację multimedialną, przy okazji której odżyły wspomnienia.
- Jeszcze w latach 60-tych stały kikuty ścian dawnego urzędu skarbowego - wspominał Artysiewicz.
- W pobliżu znajdowały się też garaże urzędu bezpieczeństwa. Pamiętam ten czas, bo niedaleko mieszkałem - mówił emerytowany nauczyciel Wiesław Falkowski.
Ze zdjęć wynikało, że Bielsk już przed wojną był pięknym miastem.
- Ówczesna skarbówka czy dworzec kolejowy dziś byłyby ozdobą miasta - mówił dziennikarz Jacek Prokopiuk.
Muzealne spotkania przy herbacie mają być kontynuowane. Kolejne zaplanowano na najbliższy czwartek, na godz. 17. Ma być ono poświęcone oryginalnym pasjom bielszczan.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
