- Ten facet nie może tu zostać - mówi Marek Górski ze Straży Miejskiej. - Jeżeli będzie tu nocować, być może jutro przyjedziemy po jego zwłoki.
Bezdomnego mężczyznę Górski i st. postr. Adam Kamiński znaleźli w opuszczonym budynku przy ul. Żabiej. Miał na sobie jedynie czapkę, podniszczoną kurtkę i adidasy. Aby było cieplej, grzał się przy rozpalonym ognisku. Czuć było od niego alkohol.
- Wypiłem tylko dwa małe piwka i wino, ale nie jestem pijany - twierdził bezdomny.
Po krótkiej konsultacji z dyżurnym, patrol zdecydował się zabrać mężczyznę do noclegowni przy ul. Dwornej, gdzie mógł się ogrzać i wykąpać. To wyjątkowy przypadek - w noclegowni prowadzonej przez Caritas nie mogą przebywać osoby pod wpływem alkoholu. Dla nich jest otwarta w czwartek ogrzewalnia w Elżbiecinie. Powstała dzięki policji, przy determinacji samorządów gminy Piątnica i miasta Łomża.
- Ogrzewalnia jest gotowa, aby przyjmować bezdomnych - twierdzi nadkom. Krzysztof Leończak, ofiecer prasowy KMP w Łomży. - Podczas patroli policjanci będą zwracać szczególną uwagę na miejsca, gdzie mogą zbierać się bezdomni.
Adam Kamiński i Marek Górski nie pierwszy raz wspólnie patrolowali miasto. Sprawdzają m.in. węzeł ciepłowniczy, gdzie rok temu zginęli trzej bezdomni.
- Po tamtej tragedii wszystkie węzły zostały zabezpieczone kłódkami - twierdzi Kamiński. - Jednak stale je kontrolujemy. Rok temu też były tam kłódki, ale jak się później okazało, założone przez bezdomnych.
Wspólne patrole policji i straży miejskiej będą trwać przez cały grudzień.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?