Jaga pracuje do końca tygodnia. Jutro rozegra sparing z Freskovitą Wysokie Mazowieckie, w piątek być może dojdzie do gry wewnętrznej (w obu meczach mają być testowani nowi zawodnicy). Potem żółto-czerwoni mają przerwę, ale krótką, bo kolejne zajęcia zaplanowane są na 7 grudnia. Do 20 grudnia zawodnicy spotykać się będą kilka razy w tygodniu na luźnych zajęciach.
Właściwe przygotowania do rundy wiosennej ruszą 8 stycznia. 17 stycznia zespół wyjeżdża na dziesięciodniowe zgrupowanie do znanego sudeckiego kurortu Zieleńca.
Nie jest szczegółowo ustalony plan przygotowań po powrocie na Podlasie. Jaga zamierzała trenować w Białymstoku, ale nie wiadomo co będzie ze sztuczną murawą na MOSP-ie (przeciągają się prace przy Świętokrzyskiej). Z tego powodu klub nie zakontraktował jeszcze sparingów.
- Jazda kilkaset kilometrów na mecz towarzyski zajmuje mnóstwo czasu i pochłania dużo pieniędzy - podkreśla trener Ryszard Tarasiewicz. - Musimy wszystko dobrze przemyśleć.
Prawdopodobnie Jaga zagra spotkania kontrolne z Freskovitą i Polonią Warszawa. W grę wchodzi także m.in. Świt Nowy Dwór Mazowiecki i Motor Lublin. Tarasiewicz chciałby spotkać się również z zespołami ekstraklasy. Poza tym szkoleniowiec rozważa wyjazd w lutym na kilka dni za wschodnią granicę - na Litwę lub Białoruś.
Z kolei niewiele wiadomo, jeśli chodzi o przygotowania ŁKS-u (łomżanie trenują do końca listopada). Przewidziane jest wprawdzie zgrupowanie w górach, ale... - Wszystko zależy od finansów, a wiadomo, że znajdujemy się w trudnej sytuacji - zaznacza prezes klubu Stanisław Kaseja. - Z tego powodu nie mamy jeszcze dokładnego planu przygotowań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?