Będą mogli natomiast liczyć na większą stałą płatność w wysokości 219 euro/ha. Jednak ona nie zrekompensuje im w całości tej straty.
Próbowała temu zapobiec Podlaska Izba Rolnicza, która wystąpiła do marszałka senatu o podjęcie działań zmierzających do zmiany niekorzystnych zapisów w ustawie dotyczącej płatności bezpośrednich w 20l4 r. Niestety, przepisy te zostały zatwierdzone.
Stracą producenci mleka
Jak podkreślali przedstawiciele samorządu rolniczego, unijne rozporządzenie określające niektóre przepisy przejściowe na 2014 r. daje dla państw członkowskich, posiadających jednolitą płatność obszarową, możliwość stosowania przejściowego wsparcia krajowego, uwzględniającego sektorowe koperty finansowe z 2013 r.
Dotychczas dopłaty uzupełniające obejmowały pięć sektorów: dopłaty do chmielu, tytoniu, skrobi ziemniaczanej, tzw. płatność zwierzęcą (do łąk) oraz uzupełniającą płatność obszarową (m.in. do produkcji zbóż). Teraz wsparcie będzie ograniczać się jedynie do takich sektorów jak chmiel, skrobia i tytoń (przewidziana kwota to 48 mln euro).
- Pozbawienie rolników szczególnie płatności zwierzęcej jest bardzo krzywdzące i niezrozumiałe - pisała w swoim wystąpieniu PIR. - To produkcja zwierzęca należy do najważniejszych kierunków produkcji rolniczej. Ze sprzedaży zwierząt i produktów zwierzęcych pochodzi prawie 70 proc. przychodów w gospodarstwach rolnych.
Na przykład w województwie podlaskim, gdzie jest najwyższy wskaźnik trwałych użytków zielonych - co trzeci hektar będący w użytkowaniu rolniczym kwalifikuje się do płatności zwierzęcej.
O 100 zł mniej
- We wrześniu ubiegłego roku został przedstawiony do konsultacji społecznych projekt nowelizacji ustawy o dopłatach bezpośrednich - tłumaczy Grzegorz Leszczyński, prezes Podlaskiej Izby Rolniczej. - W projekcie tym były jeszcze uwzględnione płatności zwierzęce i uzupełniające płatności obszarowe.
W grudniu minister finansów stwierdził, że nie będzie dopłat w sektorach UPO, skrobi, chmielu i tytoniu. Po wystąpieniu ministerstwa rolnictwa ostatecznie pozostawiono dopłaty do chmielu, skrobi i tytoniu jako newralgiczne sektory. Niestety, zniknęły płatności zwierzęce.
Zmiany te są niekorzystne dla województwa podlaskiego, w którym użytki zielone stanowią 31 proc. gruntów rolnych i tzw. PZ płacone są aż do 316 tys. hektarów. Płatność zwierzęca wynosiła ostatnio 239 zł/ha. Jeśli doliczymy do tego JPO, które wynosiło 830 zł, to dawało to kwotę wyższą o ok. 100 zł od tej, którą teraz mają otrzymywać rolnicy.
- Zawsze rząd powtarzał, że produkcja zwierzęca powinna być wspierana, bo jej koszty są wyższe - mówi Grzegorz Leszczyński. - Teraz, jeśli nasze gospodarstwa stracą płatność zwierzęcą, a otrzymają tylko podwyższoną płatność w wysokości 211 euro, to nie będzie to dla nich korzystne.
W skali kraju użytki zielone stanowią niewiele ponad 13 proc. gruntów. Jest to o ponad dwa razy mniej niż w województwie podlaskim. Dlatego te zmiany są dla nas tak istotne.
Producenci mleka, stracą najwięcej na dopłatach przysługujących do użytków zielonych, ale także mniej otrzymają za powierzchnie obsiane kukurydzą, do których dotychczas przysługiwała uzupełniająca płatność obszarowa.
Warto wiedzieć
Czy rolnicy zyskają, czy stracą? Porównajmy tegoroczne i przyszłoroczne dopłaty.
Stawki płatności, jakie otrzymywali rolnicy za 2013 r.
JPO - 830,30 zł/ha
UPO - 139,39 zł/ha
PZ - 239 zł/ha
Łączna kwota JPO i UPO (przysługująca np. do gruntów obsianych zbożem) - 969 zł/ha
Łączna kwota JPO i PZ (przysługująca do użytków zielonych) - 1069 zł/ha
Dopłaty według nowych zasad
jednolita stawka (JPO i UPO) - 219 euro/ha
*Przy założeniu, że kurs euro będzie równy 4,22 zł (taki był w minionym roku) uzyskamy dopłatę w wysokości 928 zł/ha
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
