Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zmienia osiedle w pachnący ogród

Katarzyna Chojnowska [email protected]
Na razie ładnie wyglądają tylko iglaki, ale na wiosnę wszystko rozkwitnie i będzie pięknie – przekonuje ełczanka Krystyna Podsiadły
Na razie ładnie wyglądają tylko iglaki, ale na wiosnę wszystko rozkwitnie i będzie pięknie – przekonuje ełczanka Krystyna Podsiadły
Ełk. Blokowiska nie muszą być szare, brudne i betonowe - przekonuje ełczanka Krystyna Podsiadły.

Planeta Kobiet

Planeta Kobiet

Fundacja Yves Rocher - Instytut Francuski wspiera kobiety, które postanowiły działać na rzecz przyrody i dla dobra lokalnych społeczności. Od 2002 roku jury profesjonalistów nagradza panie pracujące na rzecz bardziej zielonego, piękniejszego świata, przyznając im Trofeum "Ziemia - Planeta Kobiet". W ostatniej, VIII edycji konkursu wzięło udział dziesięć krajów. Do Szwajcarii, Polski, Francji, Niemiec, Belgii, Hiszpanii, Holandii, Kanady, Rosji i Szwecji dołączyły Czechy. Fundacja wsparła akcje 38 kobiet pochodzących z 11 krajów.

Lubię drzewa, krzewy, kocham kwiaty - mówi pani Krystyna, która paskudne podwórko zmieniła w pachnący, kwitnący ogród. - Gdy wprowadziliśmy się na Ko-nieczki, było tu szaro i brudno. Wszędzie leżały psie kupy, cement, wapno i folie.

Sadzonek szuka w sieci
Pani Krystyna postanowiła zmienić swoje otoczenie. Zgłosiła się do Spółdzielni Mieszkaniowej "Świt", a ta dała jej wolną rękę.

- Powiedzieli: rób co chcesz, więc zaczęłam sadzić rośliny - opowiada kobieta. - Najpierw były iglaki, później różne drzewa i krzewy z całego świata, których w Ełku nigdzie nie ma.

Na początku pani Krystyna zajęła się trawnikami przed blokiem. Najpierw jednym, potem kolejnym. Gdy już całe otoczenie zaczęło tonąć w zieleni, przeniosła się na czwartą działkę. Tym razem za blokiem. Ale początki do najprostszych nie należały.

- Sadziłam drzewka po południu, a rano zostawały już po nich tylko same dołki - opowiada ogrodniczka. - W zimie pracownicy odgarniający śnieg ścinali przy okazji iglaki, więc spółdzielnia postawiła płotek.

Pani Krystyna nie dała się złamać. Nadal kupowała kolejne sadzonki, niektóre nawet po 50 zł. Walka z wandalami trwała dwa lata.

- Mąż krzyczał już na mnie, ale się zaparłam i przetrzymałam - mówi Krystyna Podsiadły. - Teraz sam wyszukuje mi w internecie różne sadzonki, np. drzewka szczęścia, które rosną na wysokość 30 metrów i mają niebieskie kwiaty.

Pomysłów mają wiele
Rośliny kwitną od wczesnej wiosny do późnej jesieni. Gdy miniogród budzi się do życia, mieszkańcy osiedla przychodzą tu odpocząć lub zrobić zdjęcia na tle egzotycznych kwiatów.

- Mamy kaliny wonne, które przez dwa miesiące rozsiewają aromat jak najpiękniejsze perfumy - mówi pani Krystyna. - Posadziliśmy też roślinę, która zjada owady, a jej pomarańczowo-brązowe kwiaty są wielkości dłoni.

Wysiłki osiedlowej ogrodniczki docenili nie tylko mieszkańcy bloku przy ul. Podhorskiego, ale też jury międzynarodowego konkursu "Ziemia - Planeta Kobiet". Z Polski zgłosiło się 250 pań, a ełczanka zajęła 3. miejsce.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna