Zmuszał byłą żonę do prostytucji. Trzymał ją pod kluczem i wynajmował "na godziny"

Sąd Rejonowy w Grajewie przychylił się do wniosku prokuratora okręgowego z Łomży i przedłużył na kolejne dwa miesiące areszt tymczasowy Andrzejowi D.

Mężczyzna oskarżony jest o przetrzymywanie swojej byłej żony, wówczas 29-letniej obywatelki Filipin. Zmuszał ją do prostytucji i czerpał z tego dochody.

Gehenna kobiety skończyła się w listopadzie ub. r. Wtedy policja otrzymała sygnał od filipińskiej ambasady, że w lokalu przy ul. Kopernika w Grajewie przetrzymywana jest obywatelka tego kraju. Pod wskazanym adresem funkcjonariusze zastali 29-letnią Filipinkę oraz 49-letniego właściciela posesji - jej byłego męża Andrzeja D.

Przypomnijmy, że po rozwodzie kobieta wróciła do ojczyzny, ale jesienią ub. r. zwróciła się do byłego małżonka o pomoc w znalezieniu pracy w Grajewie i wróciła. Wtedy zaczął się jej dramat. Była bita. Mąż zabrał jej dokumenty i zmuszał do prostytucji. Filipince udało się powiadomić o tragedii swoją rodzinę. Andrzej D. trafił do aresztu.

- Sprawa zmierza ku końcowi - mówi Maria Kudyba, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łomży.

Mężczyźnie grozi do 10 lat więzienia.