Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Znaki zapytania w Jagiellonii

(KS)
Igor Lewczuk z grymasem bólu opuszczał boisko w Bełchatowie
Igor Lewczuk z grymasem bólu opuszczał boisko w Bełchatowie W. Oksztol
Występ dwójki piłkarzy białostockiej Jagiellonii Igora Lewczuka i Wahana Gevorgyana w sobotnim meczu przeciwko Koronie Kielce stoi pod znakiem zapytania.

Lewczuk w końcówce ostatniego spotkania z Bełchatowem (1:1) doznał kontuzji kostki. Badania USG wykazały uszkodzenie stawu skokowego, ale o tym jak ono jest poważne, miały zadecydować dodatkowe konsultacje lekarskie.

- Do meczu zostało kilka dni. Zrobimy wszystko, żeby Igor gotowy był do gry - mówi Marcin Piechowski, masażysta Jagiellonii.

Komplikuje się sprawa z Gevorgyanem. Początkowo wydawało się, że uraz mięśnia dwugłowego nie jest poważny, ale 28-letni pomocnik uskarża się na ból. Konieczne będą dodatkowe badania i być może rehabilitacja. Na dodatek Gevorgyan ma mocno zbitą rękę.

Wspomniana dwójka piłkarzy na razie odpoczywa. W treningach nie uczestniczą także Kamil Grosicki, Grzegorz Sandomierski i Andrius Skerla. Dwaj pierwsi wyjechali na mecz reprezentacji Polski U-21 z Francją. Z kolei Skerla w środę wystąpi w towarzyskim pojedynku litewskiej kadry z Luksemburgiem.

Z Jagiellonią ćwiczy natomiast Marco Reich. Niemiec narzekał ostatnio na dolegliwości stawu skokowego. Wrócił do zajęć, choć nie trenuje jeszcze na pełnych obrotach.

We wtorek żółto-czerwoni przed południem spotkali się na siłowni, po południu wyszli na boisko w Pogorzałkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna