Prokuratura sprawdzi, czy dyrektor szkoły w Płaskiej nie narusza prawa. Chodzi o zatrudnienie żony wójta na stanowisku sekretarza szkoły.
- Została powołana w drodze konkursu, ale procedura została przypuszczalnie przygotowana pod konkretną osobę - twierdzi nasz rozmówca. - Nie mówiąc już o tym, że pani sekretarz otrzymuje znacznie wyższe wynagrodzenie, niż jej poprzedniczka.
Kilka tygodni temu pisaliśmy o tym, że dyrektor szkoły zatrudniał psycholog, która w tym samym czasie pracowała w suwalskiej poradni. Ta pani była także związana z wysoko postawionym, pracującym w gminie urzędnikiem. Teraz uzyskaliśmy informację, że pracę w podległej gminie placówce znalazła również żona wójta.
- Jakby tego było mało, zarówno pani sekretarz, jak i żona dyrektora szkoły są w zarządzie związku zawodowego - dodaje nasz Czytelnik. - To nic innego, jak wykorzystywanie pozycji społecznej do osiągnięcia korzyści. Szkoda tylko, że kosztem innych pracowników oraz mieszkańców. Dlatego poprosimy organy ścigania, aby zainteresowały się sprawą.
Dyrektor szkoły, gdy pytaliśmy szczegóły zatrudnienia psycholog odmówił nam udzielania informacji zasłaniając się ustawą o ochronie danych osobowych. Teraz skierowaliśmy do szkoły pytania drogą elektroniczną. Niestety, nie otrzymaliśmy na nie odpowiedzi.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?