Związek Dmowskiego z ziemią łomżyńską uczczono w Drozdowie

- Jesteśmy spadkobiercami tradycji i musimy pamiętać o historii, o wartościach, na których powinien być budowany fundament społeczny - mówił w Drozdowie Marek Olbryś, wicemarszałek województwa podlaskiego.

To właśnie tam Łomżanie uczcili najważniejsze święto narodowe, wysyłając w świat sygnał, że potrafią zjednoczyć się w wyjątkowym dniu dla naszej Ojczyzny. Najpierw, pod Drozdowskim Dworkiem Lutosławskich, gdzie zainstalowana jest tablica pamiątkowa przypominająca, że właśnie tam przebywał Roman Dmowski, złożyli kwiaty i zapalili znicze.

- Dbamy o jego pamięć – podkreślał Lech Szabłowski, starosta powiatu łomżyńskiego.

Dmowski był związany z ziemią łomżyńską. Ten polski działacz niepodległościowy zmarł właśnie w Drozdowie. Potem, w ramach akcji „Niepodległa do hymnu”, kolejną rocznicę odzyskania przez Polskę niepodległości świętowano poprzez zbiorowe odśpiewanie hymnu państwowego, co stało się wyjątkową okazją do podkreślenia wspólnotowego wymiaru obchodów.