Związek Miast Polskich: Konieczne zmiany w ustawach o podatku od nieruchomości czy opłatach lokalnych

Jak mówił dziennikarzom w piątek (19.01) prezes Związku Miast Polskich i senator Zygmunt Frankiewicz, sprawa ta jest nieuregulowana od lat: - Ten podatek jest nieefektywny i niesprawiedliwy. Bywa wręcz absurdalny, a proste zmiany dadzą dużą ulgę samorządom lokalnym. Przez ostatnie lata lat finanse zostały zdemolowane. System, który wcześniej funkcjonował, w tej chwili nie działa - oświadczył.

{spis_tresci][/spius_tresci]

Prezes ZMP (tworzy go 355 miast) podkreślił też, że naprawę systemu trzeba zacząć szybko i prowadzić ją bardzo intensywnie, bowiem większość polskich samorządów lokalnych znajduje się w bardzo złej sytuacji finansowej.

Identycznie ocenił sytuację ekspert ZMP prof. Leonard Etel z Uniwersytetu w Białymstoku, który podkreślił, że zmiany są potrzebne, bo to przecież wpływy z podatku od nieruchomości zasilają budżety samorządów.

- Postulaty nie dotyczą jednak zmiany stawek tego podatku. On obciąża budynki i budowle, a do końca nie jest określone, co jest budynkiem, a co jest budowlą. Dzisiaj podatnicy, organy podatkowe, a nawet i Trybunał Konstytucyjny zastanawiają się np. czy przenośna toaleta toi toi jest budynkiem, budowlą czy urządzeniem – stwierdził szef ekspertów Związku Miast Polskich.

Przypomnijmy, że w lipcu 2023 roku Trybunał konstytucyjny orzekł o niekonstytucyjności definicji budowli w ustawie o podatkach i opłatach lokalnych. Nakazał też, by w ciągu półtora roku ustawa ta została poprawiona.

Czytaj również:

Dlatego Związek Miast Polskich opracował i udostępnił miastom członkowskim informację prawną na ten temat. Eksperci pod kierunkiem, właśnie prof. Etela, opracowali pakiet niezbędnych zmian w ustawie, który konsultowały już miasta członkowskie związku. Dokument trafił też do wiceministra finansów Jarosława Nenemana, który był na białostockiej konferencji.

– Ważne dla samorządu jest urealnienie i stabilizacja subwencji oświatowej na poziomie minimum trzech proc. PKB, rekompensata utraconych podatków czy wprowadzenie partycypacji jednostek samorządu terytorialnego (JST) w dochodach z PIT pochodzących z ryczałtu ewidencjonowanego, a wreszcie zwiększenie udziału JST w PIT – podkreślił prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski (który jest też prezesem Unii Metropolii Polskich skupiającej największe miasta).

Pierwsza tura tegorocznych wyborów samorządowych odbędzie się 7 kwietnia, a druga, dwa tygodnie później - 21 kwietnia. W związku z tym samorządowcy ze Związku Miast Polskich i Unii Metropolii Polskich poinformowali, że będą prowadzili kampanię profrekwencyjną, czyli zachęcali Polaków do uczestnictwa w wyborach.

Czytaj również:

Jako szef Unii Metropolii Polskich Tadeusz Truskolaski przypomniał, że największym sukcesem ostatnich wyborów była rekordowa frekwencja (ponad 75 proc.), więc ludzie ciągle powinni pamiętać, że ich głos jest ważny: - Chcemy, żeby ten entuzjazm nie zgasł. My, jako samorządowcy mamy nawet obowiązek prowadzenia kampanii profrekwencyjnych, nie mówiąc oczywiście na kogo głosować. Chodzi o to, aby zwycięzcy w wyborach, przez liczny udział wyborców, mieli silny mandat społeczny - tłumaczył prezydent Truskolaski.

Jak napisali samorządowcy w przesłaniu na wybory 2024, wybrani powinni zostać "odpowiedzialni gospodarze gmin, powiatów, województw, którzy powinni być partnerami, a nie posłusznymi klientami władz centralnych i partii władzy.