Zwłoki młodego mężczyzny znaleziono w niedzielę rano na rozlewiskach Narwi. Prawdopodobnie jest to ciało zaginionego trzy miesiące temu geologa z Wielkopolski. Ustalać to będą policja i prokuratura.
Na ciało natrafił płynący łódką myśliwy. Na miejsce przybyli policjanci, którzy sami nie mogli dotrzeć do zwłok. O pomoc poprosili strażaków. Ci podpłynęli łódką do pływającego ciała i wyciągnęli je na brzeg. Okazało się, że to zwłoki młodego mężczyzny, ubranego w dżinsy i koszulkę z krótkim rękawem, w butach typu "trapery".
- Ciało znaleziono między miejscowościami Żółtki i Złotoria w okolicy wsi Ruszczany, około kilometr za jazem na rzece - mówi podkom. Kamil Tomaszczuk z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku. - Nie znajdowało się w głównym korycie rzeki. Pływało na rozlewiskach, około dwustu, trzystu metrów od głównego nurtu. Było zatopione w wodzie, zwrócone głową w dół. Policja ustala tożsamość denata.
Ciało mężczyzny zostało przewiezione do Zakładu Medycyny Sądowej w Białymstoku. Tam, prawdopodobnie dziś, przeprowadzona zostanie sekcja zwłok. Do tego czasu nie są udzielane żadne informacje. Policja i prokuratura milczą. Jak udało nam się nieoficjalnie dowiedzieć, przy ciele mężczyzny znaleziono dokumenty i dowód rejestracyjny wozu Nissan Patrol. Wcześniej, w czwartek i piątek, policja oraz strażnicy z Narwiańskiego Parku Narodowego i straż rybacka prowadzili poszukiwania zaginionego mężczyzny, patrolując rzekę motorówkami. Jednak poziom wody na rozlewisku był bardzo wysoki i uniemożliwiał poszukiwania.
Zaginiony geolog "przepadł" razem z kolegą na początku tego roku, po opuszczeniu swej kwatery w Rzędzianach. Mężczyźni poruszali się służbowym autem terenowym. Samochód z zaklinowanym w środku ciałem jednego z geologów odnaleziono w styczniu w Narwi. Jednak nie było w nim ciała drugiego, poszukiwanego 26-latka.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?