– Kierowca, który porusza się z dozwoloną prędkością zbliżając się do miejsca z kontrolą prędkości, odruchowo hamuje. Dowodzą tego nasze badania, które pokazują, że Polacy przejeżdżając obok fotoradarów masowo zmniejszają prędkość znacznie poniżej obowiązującego limitu. Największe różnice występują przy stacjonarnych miernikach prędkości, ustawionych na drogach z ograniczeniem do 70 km/h. W takim miejscu kierowcy dla pewności zwalniają do 40 km/h i poruszają się dużo wolniej niż mogą – komentuje Julia Rachwalska, Yanosik. – Niestety często też dochodzi do gwałtownego hamowania, a takie zachowanie sprzyja kolizjom. Warto zatem wiedzieć co nas czeka na trasie, by nie generować niebezpiecznych zachowań – dodaje.
Warto sprawdzić ile jest w Polsce fotoradarów, kamer monitorujących przejazd na czerwonym świetle oraz odcinkowych pomiarów prędkości w poszczególnych województwach.
Polski przemysł motoryzacyjny, szanse i zagrożenia - debata
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?