Siłą zmusili, by wsiadł do ich samochodu i wywieźli lasu. Tam kazali się rozebrać i zaczęli się we dwóch nad nim pastwić. Sikając na niego, bijąc gumowym szlauchem i grożąc mu obcięciem rąk siekierą.
Za to Sąd Rejonowy w Białymstoku skazał dzisiaj 33-letniego Łukasza K. i jego 23-letniego kolegę Tomasza B. na kary po roku pozbawienia wolności.
Do tej barbarzyńskiej napaści doszło pod koniec października ubiegłego roku. Pokrzywdzony pracował u Łukasza K. w gospodarstwie. 33-latek posądził jednak Stanisława K. o kradzież kilku tysięcy złotych z jego domu niedaleko Białegostoku i ucieczkę z pieniędzmi. Wściekły Łukasz K. poprosił o pomoc dobrze zbudowanego Tomasza B.
Znaleźli podpitego już Stanisława K. w jednym z hoteli w Białymstoku. I porwali. Wywieźli przestraszonego mężczyznę do lasu niedaleko Nowego Grabowa (w powiecie wysokomazowieckim). Tam doszło do dantejskich scen. Finał był taki, że zziębnięty, nagi pokrzywdzony uciekał przez pola przed oskarżonymi. Dotarł do gospodarstwa, którego właściciele zaalarmowali policję.
Wyrok nie jest jeszcze prawomocny.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?