Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Żyje nam się coraz gorzej. Zobacz, na co nas nie stać

Paulina Bronowicz [email protected]
Aż jedna trzecia z nas uważa, że w przeciągu dwóch lat standard naszego życia znacznie się pogorszył. Jak się okazuje, niektórzy odmawiają sobie nawet jedzenia owoców i warzyw.

Jak nas badają

Jak nas badają

Diagnoza Społeczna to badanie GUS, prowadzone pod opieką prof. Janusza Czapińskiego z Uniwersytetu Warszawskiego. Badanie przeprowadzono też w 2000, 2003, 2005 i 2007 roku. Ankieterzy badają nie tylko dochody i wydatki polskich rodzin, ale też ich styl życia, sposób radzenia sobie z problemami, priorytety życiowe i stosunek do nowinek technicznych. Potem dane są grupowane na poszczególne województwa.

Pesymistyczne dane, pokazujące, że bieda u nas aż piszczy, pochodzą z raportu Diagnoza Społeczna 2009. Liczby są alarmujące - mieszkańcy woj. podlaskiego zarabiają słabo i coraz częściej muszą sobie odmawiać podstawowych zakupów.

Mięso? Tylko od święta

Na szczęście, jesteśmy w na tyle dobrej sytuacji, że mieszkamy w regionie rolniczym, gdzie część pożywienia pochodzi z własnych upraw i hodowli. Dlatego w raporcie pojawiają się województwa, w których jedzenia owoców i warzyw odmawia sobie jeszcze większa liczba rodzin. Mimo wszystko, u nas też nie jest różowo. Aż 13 proc. z nas nie może sobie pozwolić na to, by na kanapce położyć plasterek wędliny. Częściej kupujemy w sklepie sery i przetwory mleczne - na tego rodzaju pożywienie nie pozwala sobie tylko 8,7 proc. rodzin z naszego regionu.

Blisko 20 proc. z nas obywa się bez wydatków na słodycze, kawę i herbatę. Z powodu wysokich cen, w jadłospisie mieszkańca naszego województwa rzadko goszczą też ryby - 18,5 proc. z nas nie zjada ich wcale.

Oszczędzamy na sprzęcie

Jak się okazuje, problemem dla mieszkańców województwa są także wydatki na sprzęt AGD i RTV. Prawie 19 proc. z nas przyznaje, że nie posiada pralki automatycznej. Dla ponad 10 proc. mieszkańców luksusem jest posiadanie łazienki (o dostępie do ciepłej wody marzy dwa razy tyle rodzin).

Nic zatem dziwnego, że do posiadania takich dóbr, jak zmywarka czy nowoczesny telewizor i kino domowe, przyznaje się zaledwie niewielki odsetek rodzin mieszkających w naszym regionie - niespełna 10 proc.

Wyniki Diagnozy Społecznej pokazują, że połowa rodzin nie ma też dostępu do komputera i internetu. Połowa z nas musiała również w ubiegłym roku zrezygnować z wyjazdu na zasłużony urlop. Wszystko przez pustki w portfelu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna