Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

1 procent wart milion złotych

Michał Modzelewski [email protected]
Coraz częściej przekazujemy fundacjom część podatku na pomoc.

Gazeta Współczesna - wspolczesna.pl na Facebooku - wybierz "Lubię to". Będziesz na bieżąco

Coraz więcej osób w Łomży i regionie woli przeznaczyć 1 proc. swojego podatku na pomoc potrzebującym, niż pozostawić wszystko do dyspozycji fiskusa. Co dla niektórych organizacji pożytku publicznego okazuje się zbawienne, bo postępująca drożyzna i rosnące rachunki sprawiają, że ledwie udaje im się związać koniec z końcem.

Chętniej nasze niż obce?
Z danych udostępnionych nam przez Urząd Skarbowy w Łomży wynika, że w pierwszej dziesiątce najchętniej wspieranych przez mieszkańców organizacji, znalazły się tylko cztery miejscowe. Z drugiej strony nierzadko jest tak, że nasi potrzebujący korzystają ze wsparcia fundacji czy stowarzyszeń o zasięgu krajowym.

Tak jest właśnie w przypadku Fundacji Dzieciom "Zdążyć z Pomocą", którą podczas niedawnego rozliczania z fiskusem łomżyniacy zaznaczali najchętniej jako wartą wsparcia. Otrzyma ona z tego tytułu ponad dwa razy więcej środków niż stowarzyszenie prowadzące tutejsze hospicjum przy ul. Rybaki.

A wspomniana fundacja opiekuje się m.in. znanymi z naszych publikacji Jakubem i Adrianem Mańczakami, chłopcami cierpiącymi na dziedziczne odklejanie się naskórka. Od urodzenia ich skóra jest tak krucha i wrażliwa, że najmniejszy nawet kontakt może spowodować powstanie bolesnych ran i pęcherzy.

Z odpisywanych przez podatników pieniędzy przekazywanych za pośrednictwem tej fundacji korzysta też rodzina Pauliny Sokół, która dwa lata temu tonęła na łomżyńskiej pływalni miejskiej. Od tamtej pory ta 18-latka walczy z poważną niepełnosprawnością. Za pieniądze z ubiegłorocznej kampanii jej najbliższym udało się m.in. zakupić rotor rehabilitacyjny oraz sfinansować pobyt dziewczyny w ukraińskiej klinice specjalizującej się w leczeniu pacjentów z dziecięcym porażeniem mózgowym.

Każda złotówka pomaga
Najchętniej wspierana przez łomżyniaków organizacja lokalna, czyli Towarzystwo Przyjaciół Chorych "Hospicjum" pw. św. Ducha, od dwudziestu lat prowadzi opiekę paliatywną dzięki pomocy ludzi dobrej woli. Obecna sytuacja nie pozwala jednak na jakiekolwiek inwestycje, jak choćby miało to jeszcze miejsce dwa lata temu, kiedy za pieniądze z 1 proc. udało się zakupić i zamontować windę.
- Niestety, kwota jaką dostajemy z Narodowego Funduszu Zdrowia czy też od miasta jest ciągle taka sama, a koszty utrzymania z miesiąca na miesiąc rosną - tłumaczy kierująca placówką Teresa Steckiewicz. - Teraz po prostu ledwie udaje nam się związać koniec z końcem.
Nie tylko ludziom
Do jednej z najchętniej wspieranych organizacji pożytku publicznego należy również Łomżyńskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami, prowadzące schronisko przy ul. Wojska Polskiego. Dzięki tym pieniądzom udaje się poprawić warunki bytowe czworonożnych podopiecznych placówki.
- Podobnie jak rok temu, pieniądze przeznaczymy zapewne na nowe boksy - zapowiada Bożena Jarząbek, kierownik łomżyńskiego schroniska. - Są solidne i wykonane z betonu, dzięki czemu psiakom będzie cieplej gdy nadejdą mrozy.
Pocieszający dla wszystkich organizacji, a tym samym i osób potrzebujących pomocy jest fakt, że podatnicy z roku na rok coraz częściej decydują się na przekazanie 1 proc. swojego podatku. Jak informuje Radosław Hancewicz, rzecznik Izby Skarbowej w Białymstoku, podatnicy z Łomży przekazali ponad milion złotych na rzecz organizacji pożytku publicznego, co daje prawie 86 proc. maksymalnej kwoty możliwej do przekazania.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna