Zdarzenie miało miejsce dzisiaj około godziny 10 na drodze krajowej numer 19 tuż przed Dziadkowicami . Zwierzę próbowało się wydostać z przyczepy i gdyby nie linki mocujące plandekę wypadłoby na jezdnię.
Mundurowi zatrzymali nietypowy transport. Kierowca nie dość, że o próbie ucieczki jagnięcia nic nie wiedział to kierując autem rozmawiał w tym czasie przez telefon komórkowy. 18-latek odkrył plandekę. Okazało się, że w środku przyczepki o wymiarach 1 na 1.5 metra jedzie łącznie 18 owiec.
Miały one trafić do skupu w Bielsku Podlaskim. Na miejsce przyjechał lekarz weterynarii, który sprawdził sposób w jaki były przewożone wrzosówki, bo wszystkie były tego gatunku. Policjanci ukarali nieodpowiedzialnego kierowcę za stwarzanie niebezpieczeństwa w ruchu drogowym, używanie telefonu podczas jazdy oraz przewożenie owiec wbrew przepisom ustawy o ochronie zwierząt.
Chcesz wiedzieć więcej?
Zobacz co się wydarzyło w Bielsku Podlaskim. Kliknij na mmbielspodlaski.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?