Młoda dziewczyna skoczyła albo spadła z wieży przy oleckim molo.
Do wypadku doszło ok. 8 rano w czwartek.
- Znajdujący się w pobliżu wędkarz usłyszał plusk i zobaczył osobę unoszącą się na wodzie w pobliżu skoczni - informuje Tomasz Jagłowski, rzecznik oleckiej straży pożarnej. - Inny młody człowiek zadzwonił na telefon alarmowy.
Reakcja strażaków była natychmiastowa - już po czterech minutach na miejscu były dwie jednostki z łodzią. 19-latka unosiła się ok. 15 metrów od brzegu. Jeden ze strażaków, doświadczony płetwonurek, bez zastanowienia wskoczył do wody, podpłynął do dziewczyny i zaczął holować ją w kierunku brzegu. Natychmiast podpłynął do nich kolejny ratownik, pomógł ułożyć nieprzytomną 19-latkę na noszach i razem dotarli do brzegu. Na miejscu już była karetka i policja.
- Po ewakuowaniu poszkodowanej na brzeg wraz z zespołem pogotowia ratunkowego przystąpiliśmy do resuscytacji - mówi Tomasz Jagłowski. - Po 35 minutach udało się przywrócić czynności życiowe 19-letniej dziewczynie i przetransportowano ją do karetki pogotowia, która odwiozła ją do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Ełku.
19-latka oddychała, ale nie odzyskała przytomności.
Nadal nie wiadomo, jakie były przyczyny wypadku. Angelika jest uczennicą III klasy technikum w Zespole Szkół Licealnych i Zawodowych w Olecku. Uczniowie placówki są zszokowani wypadkiem. - Znałam ją tylko ze szkoły, ale wyglądała na spokojną dziewczynę - mówi Julia, uczennica Zespołu Szkół Licealnych i Zawodowych w Olecku. - Teraz cała szkoła o tym mówi. Zastanawiamy się, co się stało, dlaczego skoczyła.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?