Wczoraj około godziny 07:30 jeden z mieszkańców Gołdapi, w przydrożnym rowie, znalazł rozbity samochód, w którym nikogo nie było.
Policjanci, którzy przyjechali na miejsce szybko ustalili właściciela auta i kierowcę, który mógł je prowadzić. Jan K. trafił do komendy, gdzie został poddany badaniu na zawartość alkoholu w organizmie.
Okazało się, że miał ponad 1,5 promila. 37-latek został zatrzymany do wyjaśnienia. Tłumaczył policjantom, że w nocy w aucie pił alkohol razem z kolegami, a później po prostu odjechali. Wówczas kierowca stracił panowanie nad pojazdem i dachował w przydrożnym rowie.
37-latek usłyszał zarzut kierowania samochodem stanie nietrzeźwości, do którego się przyznał.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?