Do zdarzenia doszło dziś około godziny 11.00 na ul. Nadjeziornej w Kisielicach. Policjanci pełniący tam służbę zauważyli, ze z zaparkowanego bmw wydobywa się dym. Kiedy policjanci podeszli do auta okazało się, że w środku znajduje się małe dziecko.
Jeden z policjantów próbował wybić szybę w aucie, w tym czasie drugi z policjantów wbiegł do pobliskiego sklepu licząc na to, że znajdują się tam opiekunowie dziecka. Tak też było. Ze sklepu wybiegła 27-letnia kobieta i otworzyła samochód. asp. Marcin Trzeciak i st.sierż. Krzysztof Mańkowski wyciągnęli 3-letniego chłopca, który został przez matkę zawieziony do szpitala.
Jak tylko policjanci wyciągnęli dziecko z zadymionego bmw, z miejsca usytuowanego koło skrzyni biegów buchnął ogień.
Policjanci zabezpieczyli miejsce wypadku i samochód. W najbliższym czasie będą wyjaśniać okoliczności zdarzenia, a przede wszytki zostanie przesłuchana matka dziecka. Jeśli 27-letnia mieszkanka Kisielic naraziła życie i zdrowie swojego syna na niebezpieczeństwo, to grozi jej kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?