W związku z brakiem zamówień od PKP Cargo pracę ma stracić 400 osób. Władze zakładu poinformowały już o tych planach związkowców oraz miejscowy urząd pracy.
- Podczas specjalnego posiedzenia sejmowej komisji infrastruktury prezes PKP Cargo jasno stwierdził, że nie zamierza ogłaszać przetargu na remont wagonów - informuje dyrektor Łupiński. - Oznacza to, że dalsze istnienie naszego zakładu w obecnej formie traci rację bytu. Straciliśmy głównego klienta.
Teraz w ZNTK zatrudnionych jest ponad 700 osób. Pracy dla wszystkich na pewno nie wystarczy. Firma wykonuje bowiem jedynie zamówienia dla prywatnych przewoźników. Przygotowuje się też do produkcji stalowych konstrukcji dla spółki Polimex-Mostostal. Dlatego od dziś przez najbliższy tydzień załoga będzie na urlopach wypoczynkowych.
- Na pewno nie zgodzimy się, żeby pracę straciło aż 400 osób - zapowiada Marek Sobociński, przewodniczący zakładowej "Solidarności". - Kiedy ludzie wrócą z urlopów, zorganizujemy spotkanie, a potem będziemy negocjować z dyrekcją.
Procedura potrwa jeszcze około dwóch miesięcy.
- Może jeszcze coś się zmieni - ma nadzieję Jacek Łupiński. - Będziemy o to zabiegać jeszcze w ciągu tego tygodnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?