Przejeżdżające "ekspresówką" pojazdy generują podmuch, który mógł zachwiać równowagą rowerzysty. W przypadku zderzenia z pędzącym samochodem skutki też mogłyby być poważne.
Policjanci napotkali rowerzystę, który poruszał się pasem awaryjnym. 61-latek tłumaczył, że nie wiedział o zakazie wjazdu rowerów na drogę ekspresową. Mężczyzna jechał do miejscowości oddalonej o ponad 60 km.
Policjanci zapewnili mu bezpieczeństwo, żeby mógł bezpiecznie opuścić drogę ekspresową i kontynuować swoją podróż zgodnie z prawem.
Ta przejażdżka, prócz tego, że nie niebezpieczna, była także kosztowna. Policjanci za popełnione wykroczenie na drodze ukarali mężczyznę mandatem w wysokości 250 złotych.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?