Pracownicy placówki zrobili podsumowanie swoich dokonań w 2011 roku. Jest się czym pochwalić, ponieważ artyści odnieśli ostatnio wiele znaczących sukcesów. Wiemy też, co szykują na rok 2012.
Na widowni tłumy
Blisko 26 tysięcy - tyle osób w 2011 roku obejrzało spektakle w łomżyńskim teatrze. Ale też było na co popatrzeć, bo aktorzy zagrali 263 przedstawienia. W repertuarze znalazły się m. in. "Balladyna", "Szczęśliwy książę", "Kominiarczyk". Były też premiery - "W krainie snów Alicji" i "Pinokio". Ta druga otworzyła sezon teatralny 2011/2012. Aktorzy z Łomży prezentują się także w innych miastach. Artyści gościli np. w Wyszkowie, Grajewie, Suwałkach, Mikołajkach.
Niewątpliwie ogromnym sukcesem są laury zdobyte na międzynarodowych festiwalach teatralnych. Zaraz po wrześniowej premierze "Pinokia" zespół pojechał z tym spektaklem na IV Wschodnioeuropejski Festiwal Teatrów Lalek i Przedmiotów we Frankfurcie. W Omsku w Rosji wystawili "Kominiarczyka", a Tomasz Rynkowski zdobył nagrodę aktorską.
Natomiast spektakl "Szczęśliwy książę" na festiwalu w Banja Luce w Bośni i Hercegowinie zdobył Grand Prix, najważniejszą nagrodę całego przeglądu.
Nie tylko nasi aktorzy wyjeżdżają poza Łomżę, inne zespoły także nas odwiedzają. Na 24. Międzynarodowym Festiwalu Teatralnym "Walizka" gościło w Łomży 13 teatrów z kraju i zagranicy. Przeglądowi jak zawsze towarzyszyły imprezy na Starym Rynku.
Będą niespodzianki
Jak informuje Jarosław Antoniuk, ten rok także będzie bogaty w atrakcje. W najbliższych dniach na deskach Teatru wystawiany będzie spektakl "Balladyna" w reżyserii Andrzeja Rozhina i z muzyką Bogdana Szczepańskiego. Wznowiono także przedstawienie, które premierę miało w 1993 r, ale nadal cieszy się ogromną popularnością. Mowa o "Ludowej szopce polskiej". Będą też dwie premiery spektakli dla dorosłych oraz 25. Festiwal "Walizka". Ten rok jest także szczególnym dla Teatru, bo obchodzi on swój jubileusz. Z tej okazji twórcy przygotowują wiele atrakcji, np. wystawę jubileuszową na terenie naszego miasta.
- Sukcesu nie buduje się w dwa czy trzy lata. Trzeba na to czasu, ludzi z pasją. My bazujemy na doświadczonych twórcach - mówi Jarosław Antoniuk, zapytany przez nas o receptę na osiągnięcia zawodowe i artystyczne.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
