Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Augustów. Zaalarmowali policję, bo w mieszkaniu sąsiadki było włączone światło

(hel)
Zaniepokojeni sąsiedzi zaalarmowali policję.
Zaniepokojeni sąsiedzi zaalarmowali policję. Archiwum
Rację miała Halina Kunicka śpiewając, że fajnie mieć sąsiada. Kilka dni temu przekonała się też o tym mieszkanka Augustowa.

Starsza, samotnie mieszkająca w bloku na Śródmieściu kobieta wybrała się z kilkudniową wizytą do mieszkających w stolicy krewnych. Ale wychodząc w pośpiechu ze swojego mieszkania zapomniała wyłączyć światło w kuchni. Zaniepokojeni tym sąsiedzi zaalarmowali policję.

- Podczas weekendu otrzymaliśmy prośbę od dyżurnego, by sprawdzić co dzieje się w lokalu - opowiada Krzysztof Kiewlak z KP PSP w Augustowie. - Sąsiedzi sugerowali, że kobieta mogła zasłabnąć.

Strażacy przyjechali z drabiną i próbowali dostać się do mieszkania na czwartym piętrze. Ale wszystko było bardzo dokładnie pozamykane. Nim podjęli decyzję o tłuczeniu szyby, czy wyważaniu wejściowych drzwi policjanci ustalili kontakt do krewnych augustowianki. A ci uspokoili, że nic złego się nie dzieje. Kobieta po prostu zwiedza stolicę.

- Zachowanie sąsiadów jest godne pochwały - nie kryje Kiewlak. - Mieliśmy już podobne przypadki i dzięki takim reakcjom ratowaliśmy ludziom życie.

Gazeta Współczesna

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na wspolczesna.pl Gazeta Współczesna