Janusz Ratajczak mieszka w Bondarach. Już w środę w jego kranie nie było wody. Podobnie u kilkuset innych mieszkańców na osiedlu bloków. Jak się okazało, wody nie mieli także ludzie w kilku innych sołectwach: Ciwoniuki, Juszkowy Gród i Suszcza. Mieszkańcy początkowo myśleli, że to chwilowa przerwa. Kiedy jednak wody nie było w kolejnych dniach, zaczęli się denerwować. Mają pretensję, że nie dostali w tej sprawie żadnej informacji.
- Później pojawiło się ogłoszenie na stronie urzędu, ale w moim bloku tylko ja mam internet - mówi Janusz Rataj-czak. - Tu mieszkają starsi ludzie. Oni z komputerów nie korzystają. Nie mają też samochodu, by przywieźć zapas wody ze sklepu. Można było chociaż cysternę postawić.
Kierownictwo Zakładu Gospodarki Komunalnej w Michałowie broni się, że awarii nie da się przewidzieć.
- Naprawa trwała dłużej, niż sądziliśmy, bo teren jest podmokły - wyjaśniał w piątek Eugeniusz Załęski. - Ale woda już jest.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?