Sprawa Ryszarda B., włodarza gminy Banie Mazurskie, uznanego za tzw. kłamcę lustracyjnego, trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Proces ma się zakończyć w połowie czerwca. Ryszard B., który nadal sprawuje funkcję wójta, znów się bowiem odwołał, choć już roku temu Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał orzeczenie sądu pierwszej instancji w tej sprawie.
Nie przyznał się do współpracy
Przypomnijmy, że sprawa wójta Bań Mazurskich rozpoczęła się już w 2012 roku. Wtedy przed Sądem Okręgowym w Białymstoku odbyła się rozprawa w procesie lustracyjnym wójta Ryszarda B., który - zdaniem białostockiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej - pracował dla potrzeb zwiadu Wojsk Ochrony Pogranicza, a w swoim oświadczeniu z 2007 r. zawarł nieprawdziwe informacje.
Ryszard B. nie przyznał się do współpracy ze służbami bezpieczeństwa państwa. Twierdził, że pracował w Wojsku Ochrony Pogranicza, ale nie wiedział, że jest to praca dla zwiadu. Twierdził również, że nie kontaktował się z SB oraz milicją, a jego obowiązkiem była ochrona granicy.
We wrześniu 2013 roku wójt Bań Mazurskich został prawomocnie uznany za tzw. kłamcę lustracyjnego. Sąd Apelacyjny w Białymstoku utrzymał orzeczenie sądu pierwszej instancji, że Ryszard B. złożył w 2007 roku niezgodne z prawdą oświadczenie lustracyjne. Według IPN-u wójt pracował dla potrzeb zwiadu Wojsk Ochrony Pogranicza. A w ustawie lustracyjnej to służba w organie bezpieczeństwa państwa.
NSA rozstrzygnie o losach wójta
Białostocki sąd okręgowy orzekł wobec niego 4-letni zakaz pełnienia funkcji publicznych i utratę na ten czas prawa wybieralności, m.in. do Sejmu, Senatu, Parlamentu Europejskiego i samorządu. Po utrzymaniu tego wyroku przez sąd odwoławczy wójt miał stracić stanowisko.
Tak się jednak nie stało. Wójt wciąż korzysta z drogi odwoławczej i tym razem sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Proces ma zakończyć się w połowie czerwca, wtedy dowiemy się też czy wójt pozostanie na swoim stanowisku.
Przypomnijmy, że za kłamcę lustracyjnego został uznany prawomocnie także poprzedni wójt gminy Banie Mazurskie. W 2009 r. białostocki oddział IPN zarzucił mu zatajenie, iż w latach 1988-1991, pod pseudonimem "Jotes", współpracował ze zwiadem Wojsk Ochrony Pogranicza w Gołdapi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?