Będą sauny i masaże

Począwszy od otwarcia nowej pływalni przy ul. Wyszyńskiego, wiele zapowiadanych przez miasto atrakcji wciąż było niedostępnych. Nareszcie ma się to zmienić i od września obiekt będzie można nazwać obiektem rekreacyjnym z prawdziwego zdarzenia.

Siłownia, grota solna, bufet...

Znajdziemy tam m.in. gabinet masażu, wannę do hydromasażu oraz dwie sauny. Pierwsza z nich to tzw. fińska, czyli sucha, druga to tzw. turecka, gdzie panuje 100 proc. wilgotność. Do tego dojdzie grota solna oraz sala fitness z siłownią i bufet.

Solą w oku MOSiR pozostaje wciąż nieczynna kriokomora, ale jak dotąd, mimo kilku przetargów, wciąż nie udało się jej uruchomić. Usłyszeliśmy jednak zapowiedzi, że starania będą kontynuowane.

Już za półtora miesiąca

- Tuż po sierpniowej przerwie technologicznej wszystko, co planowaliśmy, poza kriokomorą, będzie już dostępne dla naszych użytkowników - mówił nam wczoraj Zbigniew Sasinowski, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreakcji. - Znaleźliśmy najemców tylko na siłownię i część gastronomiczną, więc resztę atrakcji postanowiliśmy uruchomić sami.

Do tej pory MOSiR szukał przez kilka miesięcy partnerów prywatnych w drodze przetargów. I poza wspomnianą siłownią i gastronomią, niestety to się nie udało. Więc dłużej nie wypadało czekać.
W przeciwieństwie do samej pływalni, część rekreacyjna ma być czynna przez cały rok, niezależnie od przerwy technologicznej.