Po 30-latku, którego wyłowiono po tym, jak postanowił wykąpać się w jeziorze Bełdany w środku nocy, utonął 56-letni mężczyzna. Do tragicznego wydarzenia doszło w sobotę wieczorem.
Zobacz: Ruciane Nida: 30-latek utonął w jeziorze Bełdany. To pierwsz ofiara wody w powiecie
Ze wstępnych ustaleń wynika, że 56-letni mężczyzna wyszedł z łodzi żaglowej, aby sobie popływać w jeziorze. Po przepłynięciu około 150 metrów, zanurzył się i już nie wypłynął. Zauważyli go turyści płynący inną żaglówką. Mężczyzna został wyciągnięty na brzeg. Pomimo prowadzonej reanimacji zmarł. Z relacji świadków wynika, że 56-latek wszedł do wody po alkoholu.
Policjanci, pod nadzorem prokuratora, wyjaśniają przyczyny i okoliczności śmierci mieszkańca Ostrowi Mazowieckiej.
W sumie, w naszym regionie jest to trzecia ofiara wody podczas bieżącego weekendu. W piątek przed godziną 17, w miejscowości Ciernie w gminie Prostki, utonął 55-letni nurek. Był mieszkańcem Białegostoku: Ciernie: Tragiczny wypadek. Utonął 55-letni nurek
Policjanci apelują o rozwagę i przestrzeganie zasad bezpieczeństwa nad akwenami. Przypominają, aby nie wchodzić do wody po alkoholu w myśl hasła: „Człowiek nie korek. Po alkoholu tonie.”
Obserwuj nas na Twitterze:
Follow https://twitter.com/wspolczesnaBądź na bieżąco. POLUB NAS na Facebooku:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?