Bez kredytu żyć nie możemy

Rośnie zadłużenie mieszkańców woj. podlaskiego. Jego mieszkańcy nie spłacają w terminie zobowiązań na łączną kwotę ponad 649 mln zł, a ich zadłużenie w ciągu ostatnich czterech miesięcy wzrosło ponad 2,9 mln zł.

Tak wynika z raportu InfoDług za IVkwartał 2012 roku - ogólnopolskiego zestawienia o zaległych zobowiązaniach płatniczych Polaków. Statystyczny mieszkaniec woj. jest winny bankom, firmom pożyczkowym, spółdzielniom mieszkaniowym, czy dostawcom mediów już 13,7 tys. zł, czyli 1 tys. zł więcej niż jeszcze kwartał wcześniej.

Mimo to po raz kolejny okazuje się, że społeczność naszego regionu należy do najbardziej rzetelnych i uczciwych klientów w Polsce. W rejestrze dłużników BIG InfoMonitor znalazło się ponad 47,3 tys. mieszkańców woj. podlaskiego. Plasuje to ich na - chlubnym - przedostatnim miejscu w kraju.

- Nieco rosnący poziom zadłużenia to wynik tylko i wyłącznie zmieniającej się koniunktury za granicą - uważa dr Ewa Tokajuk z Katedry Finansów, Rachunkowości i Informatyki UwB. - Województwo podlaskie ma jednak to szczęście, iż bardzo wielu mieszkańców wyjeżdża za granicę i stamtąd zasila budżety gospodarstw domowych. Dzięki temu mamy niższy poziom zadłużenia niż inne województwa. Mamy dużo gospodarstw rolnych.

Rolnicy zamiast inwestować pieniądze tj. unijne dopłaty, we własne gospodarstwa (co jest minusem dla województwa), inwestują w miastach, kupując na przykład mieszkania, i to za gotówkę. Deweloperzy podkreślają, że w woj. podlaskim dużo jest klientów płacących gotówką, podczas gdy w woj. mazowieckim stanowi to ewenement. Chętniej płacimy gotówką również za inne, nawet bardzo drogie rzeczy.

Pod względem ogólnej sumy zadłużenia woj. podlaskie też nie ma się czego wstydzić. Zaległości w spłacie zobowiązań sięgają 649 mln 167 tys. zł. Choć to więcej niż w poprzednim badaniu, to prawie 12 razy (!) mniej niż w woj. śląskim - najbardziej zadłużonym w kraju.
Większe, prawie dwukrotnie, zadłużenie od mieszkańców woj. podlaskiego mają też mieszkańcy woj. warmińsko-mazurskiego (1 mld 104 mln 257 tys. zł).

Rekordzistą w woj. podlaskim jest mężczyzna, który ma do spłacenia 178,8 tys. zł zaległości. W przypadku przedsiębiorców rekord ten wynosi blisko 700 tys. zł. To jednak nic w porównaniu do osoby pochodzącej z woj. mazowieckiego, której łączna suma zaległych płatności wynosi ponad 102 mln zł.

Zaległe zadłużenie Polaków zwiększyło się o 4 proc. w stosunku do wyników prezentowanych w październikowym raporcie InfoDług z 2012 r. Liczba dłużników na przestrzeni ostatnich czterech miesięcy nie rosła we wszystkich regionach. W Świętokrzyskim spadła ona o 7 proc., a w Podlaskiem - o 2 proc.

- Banki drastycznie obniżyły ofertę kredytów gotówkowych zwłaszcza na niskie kwoty w pierwszym pokryzysowym roku 2009 - tłumaczy dr Andrzej Topiński, główny ekonomista Biura Informacji Kredytowej S.A. - W skali roku liczba kredytów gotówkowych udzielanych przez banki i SKOK-i spadła ponad milion.

Nieruchomości z Twojego regionu